Przegląd argumentów na pochwycenie przed uciskiem (cz.3)
Dr. Mark Hitchock
Usunięcie powstrzymującego
2 Tesaloniczan 2:3-8 nakreśla i opisuje w ogólnych zarysach trzy ważne epoki, które przenoszą nas od obecnego wieku do wieczności.
Wiek obecny – Wiek powstrzymywania
(Przed Porwaniem)
Wiek ucisku – Wiek buntu
(Po pochwyceniu)
Wiek Mesjański Wiek Objawienia
(po drugim przyjściu)
Co zdumiewające, obecny wiek, w którym żyjemy, określany jest jako czas lub wiek powstrzymywania. Jest coś lub ktoś, kto powstrzymuje lub powstrzymuje pełny wybuch zła, które ma nadejść, gdy Antychryst zostanie uwolniony. Jeśli ten zły wiek, w którym teraz żyjemy, jest określany jako czas powstrzymywania, jak będzie wyglądał świat, gdy powstrzymywanie zostanie usunięte? Jak będzie wyglądał ten świat, kiedy wszelkie powstrzymywanie Antychrysta i jego niegodziwości zostanie usunięte? To będzie jak usuwanie tamy w jeziorze – zło przepełni ten świat, zalewając wszystko na swojej drodze.
Kim jest Powstrzymujący?
Kluczowym pytaniem w tej części Słowa Bożego jest – kim lub czym jest ta osoba lub istota, która powstrzymuje pojawienie się Antychrysta? Na przestrzeni wieków sugerowano wielu kandydatów. Oto lista najważniejszych z nich:
Imperium Rzymskie
Państwo Żydowskie
Apostoł Paweł
Głoszenie Ewangelii
Ludzki rząd
szatan
Eliasz
Jakaś nieznana niebiańska istota
Archanioł Michał
Duch Święty
Kościół
Św. Augustyn był przejrzysty, kiedy powiedział o powstrzymującym: „Szczerze przyznaję, że nie wiem, co On ma na myśli”. Mogę współczuć Augustynowi, ale wierzę, że istnieje kilka punktów, które pomagają nam zidentyfikować powstrzymującego.
Greckie słowo katecho („co go powstrzymuje”, „ten, który to powstrzymuje” 2 Tesaloniczan 2:6-7) oznacza powstrzymywać lub powstrzymywać.
Ten, kto powstrzymuje, jest zarówno nijaki, jak i męski.
nijaki „co go powstrzymuje” (zasada)
męski „ten, który go powstrzymuje” (osoba)
Cokolwiek to jest, musi być usuwalne.
Musi być wystarczająco potężna, by powstrzymać wybuch zła.
Odpowiadając na te cztery pytania, zadowalający jest tylko jeden pogląd. Po prostu zadaj sobie to jedno pytanie. Kto jest w stanie powstrzymać zło i powstrzymać pojawienie się Antychrysta? Odpowiedzią jest oczywiście Bóg. W tym przypadku to Bóg Duch Święty działa w tym wieku przez Boży lud, kościół.
Głównym zarzutem, który zawsze pojawia się, gdy ktoś identyfikuje ogranicznika jako Ducha Świętego, jest to, że Duch Święty jest wszechobecny i nie można go usunąć z ziemi. Zgadzam się. Duch Święty jest trzecią osobą Trójjedynego Boga. Jest wszechobecny i nie można go usunąć z ziemi. Co więcej, miliony ludzi zostaną zbawione podczas ucisku (Ap 7:9-14). Duch Święty musi być obecny na ziemi w tym czasie, aby przekonywać grzeszników o ich potrzebie zbawienia i doprowadzić ich do wiary w Chrystusa, tak jak to czyni dzisiaj. Przekonująca, przyciągająca i odradzająca posługa Ducha Świętego jest niezbędna, aby ktokolwiek mógł być zbawiony zarówno teraz, jak iw czasie ucisku (Jana 3:5; 16:7-11; 1 Kor 12:3b).
Wierzę, że tym, co powstrzymuje w 2 Tesaloniczan 2:6-7, jest nie tylko Duch Święty albo tylko Kościół. Tym, który powstrzymuje atak szatana, jest raczej powstrzymujący wpływ Boga Ducha Świętego, który obecnie powstrzymuje zło przez Kościół. W Dziejach Apostolskich 2 Duch Święty zstąpił na ziemię w nowym charakterze, w którym wcześniej nie działał. Był obecny na ziemi przed tym czasem. Ale w dniu 50-tnicy przyszedł, aby wypełnić nową posługę. Duch był obecny podczas tworzenia, zgodnie z Księgą Rodzaju 1:2, i był na ziemi przez cały czas Starego Testamentu, aby przekonywać grzeszników i w wyjątkowy sposób wzmacniać niektórych z ludu Bożego. Ale w dniu Pięćdziesiątnicy przyszedł na ziemię z nową posługą — aby zamieszkać w każdym wierzącym z osobna i w całym Kościele. „Przyszedł” na ziemię w nowym charakterze lub nowej służbie. A obecność Ducha we wszystkich wierzących indywidualnie i zbiorowo jest środkiem, którego Bóg używa w tym wieku, aby powstrzymać zło. Ten powstrzymujący wpływ będzie istniał tak długo, jak długo będzie tu kościół. Powrót Ducha Świętego do nieba nie będzie całkowitym wycofaniem się z ziemi, ale powrotem w tym sensie, w jakim przyszedł na samym początku ery kościoła.
Istnieją cztery kluczowe powody, by zidentyfikować tego, który powstrzymuje, jako powstrzymującą służbę Ducha Świętego przez Kościół.
To ograniczenie wymaga wszechmocnej mocy.
Jest to jedyny pogląd, który właściwie wyjaśnia zmianę rodzaju w 2 Tesaloniczan 2:6-7. W języku greckim słowo pneuma (Duch) jest rodzaju nijakiego. Ale Duch Święty jest również konsekwentnie określany przez męski zaimek „On”, zwłaszcza w Jana 14-16.
Pismo Święte mówi o Duchu Świętym jako powstrzymującym grzech i zło na świecie (Rdz 6:3) i w sercu wierzącego (Gal 5:16-17).
Kościół i jego misja głoszenia i przedstawiania ewangelii jest głównym narzędziem, którego Duch Święty używa w tym wieku, aby powstrzymać zło. Jesteśmy solą ziemi i światłem świata (Mt 5,13-16). Jesteśmy świątynią Ducha Świętego zarówno indywidualnie, jak i zbiorowo (1 Kor 3,17; 6,19; Ef 2,21-22).
Powstrzymującym jest więc powstrzymujący wpływ i służba Ducha Świętego, który przebywa i działa przez Swój lud w obecnym wieku. Dlatego, kiedy Duch odchodzi, kościół musi iść z Nim. Wielki nauczyciel biblijny i wykładowca Donald Gray Barnhouse podsumowuje ten pogląd.
„Cóż powstrzymuje Antychrysta przed pojawieniem się na światowej scenie? To ty! Ty i każdy inny członek Ciała Chrystusowego na ziemi. Obecność kościoła Jezusa Chrystusa jest siłą powstrzymującą, która nie pozwala na ujawnienie się człowieka bezprawia. To prawda, że to Duch Święty jest prawdziwym powstrzymującym. Ale jak nauczają zarówno 1 Koryntian 3;16, jak i 6:19, Duch Święty zamieszkuje wierzącego. Ciało wierzącego jest świątynią Ducha Bożego. Połącz więc wszystkich wierzących razem z Duchem Świętym, który mieszka w każdym z nas, a uzyskasz niesamowitą siłę powstrzymującą.
Gdyż kiedy kościół jest usuwany podczas pochwycenia, Duch Święty idzie z kościołem, jeśli chodzi o Jego powstrzymującą moc. Jego dzieło w tym wieku łaski dobiegnie końca. Odtąd, podczas Wielkiego Ucisku, Duch Święty będzie oczywiście nadal tu na ziemi – bo jak możesz pozbyć się Boga? – ale nie będzie On zamieszkał w wierzących, jak teraz. Raczej powróci do Jego starotestamentowej służby „przychodzenia na” wyjątkowych ludzi.”
Kiedy nastąpi uniesienie, zamieszkany przez Ducha Kościół i jego powstrzymujący wpływ zostanie usunięty, a szatan wprowadzi swój plan w pełny obrót, wprowadzając swojego człowieka na centralną scenę, aby przejąć kontrolę nad światem. Usunięcie powstrzymującego to kolejny mocny argument przemawiający za pochwyceniem przed uciskiem .
Pochwycenie możliwe w każdej chwili
Uważam, że najsilniejszym i prawdopodobnie najprostszym argumentem przemawiającym za pochwyceniem przed uciskiem jest to, co często nazywa się nieuchronnością. Co rozumiemy przez słowo nieuchronne? Lub, co ważniejsze, jaka jest biblijna definicja tej doktryny. Słowo nieuchronne nie występuje w Piśmie Świętym w odniesieniu do pochwycenia, ale jest terminem teologicznym używanym do opisania natury uniesienia. Angielskie słowo „imminent” jest najczęściej używane w znaczeniu „wkrótce” lub „blisko”. Ale jako termin teologiczny pre-trybulacjoniści mają na myśli coś innego, gdy używają tego słowa. Mamy na myśli trzy główne idee
Po pierwsze, nieuchronność oznacza, że z ludzkiego punktu widzenia porwanie może nastąpić w każdej chwili. Inne wydarzenia mogą mieć miejsce przed pochwyceniem, ale żadne wydarzenie nie może go poprzedzać. W końcu, jeśli jakieś wydarzenie musi nastąpić przed pochwycenie, to pochwycenie nie może nastąpić w każdym momencie; dlatego nie mogło być nieuchronne. Według Charlesa Ryrie, nieuchronne wydarzenie to takie, które „zbliża się, wisi nad czyjąś głową, jest gotowe do zaistnienia. Nadchodzące wydarzenie to takie, które jest zawsze gotowe do zrealizowania”.
Po drugie, nieuchronność oznacza, że pochwycenie jest wydarzeniem bez znaku. Skoro pochwycenie jest wydarzeniem mogącym nastąpić w każdej chwili, wynika z tego, że trzeba być na nie gotowym w każdej chwili, bez żadnych znaków czy ostrzeżeń. Jeśli znaki muszą go poprzedzać, to nie może się to wydarzyć w każdym momencie. Znaki przyjścia Chrystusa w Nowym Testamencie, takie jak Ew. Mateusza 24, są znakami powtórnego przyjścia Chrystusa, a nie znakami pochwycenia. Uniesienie jest wydarzeniem bez poprzedzających znaków.
Po trzecie, nieuchronność oznacza, że pochwycenie na pewno nastąpi, ale niekoniecznie szybko. Nieuchronne nie znaczy wkrótce. Ekspert od proroctw, Renald Showers, wyjaśnia tę kwestię. „Człowiek nie może słusznie powiedzieć, że nieuchronne wydarzenie nastąpi wkrótce. Termin „wkrótce” oznacza, że zdarzenie musi nastąpić „w krótkim czasie (po określonym lub dorozumianym momencie)”. W przeciwieństwie do tego, nadchodzące wydarzenie może nastąpić w krótkim czasie, ale nie musi tak być, aby było nieuchronne. Mam nadzieję, że już widzicie, że „nadciągające” nie jest równoznaczne z niedługo.”
Nieuchronność łączy zatem dwa kluczowe warunki: pewność i niepewność. Nieuchronne wydarzenie to takie, które z pewnością nastąpi, ale którego czas jest niepewny. Dlatego ci, którzy wierzą w pochwycenie przed uciskiem, powinni ostrożnie unikać mówienia takich rzeczy jak: „Jezus wkrótce nadejdzie!” Lub: „Pochwycenie nadejdzie bardzo szybko”. Może to nastąpić wkrótce, ale może nie. Po prostu nie wiemy na pewno. Zamiast tego powinniśmy powiedzieć: „Z naszej ludzkiej perspektywy uniesienie może się wydarzyć w każdej chwili – może wydarzyć się dzisiaj”. Myślę, że to dokładniej odzwierciedla biblijne nauczanie o nieuchronności.
Nieuchronność w Nowym Testamencie
1 Koryntian 1:7 – „niecierpliwie oczekujemy objawienia naszego Pana Jezusa Chrystusa”,
1 Koryntian 16:22 – „Maranatha”.
Filipian 3:20 – „Albowiem nasze obywatelstwo jest w niebie, z którego również z niecierpliwością oczekujemy Zbawiciela, Pana Jezusa Chrystusa”;
Filipian 4:5 – „Pan jest blisko”.
1 Tesaloniczan 1:10 – „czekać na Jego Syna z nieba”,
Tytusa 2:13 – „szukając błogosławionej nadziei i objawienia się chwały naszego wielkiego Boga i Zbawiciela, Chrystusa Jezusa”;
Hebrajczyków 9:28 – „tak więc Chrystus… . . pojawi się po raz drugi ku zbawieniu bez odniesienia do grzechu, tym, którzy niecierpliwie Go oczekują”.
Jakuba 5:7-9 – „Bądźcie więc cierpliwi, bracia, aż do przyjścia Pana. . . . bo przyjście Pana jest bliskie. . . . oto Sędzia stoi u drzwi”.
1 List Piotra 1:13 „pokładajcie swoją nadzieję całkowicie w łasce, która zostanie wam dana przy objawieniu Jezusa Chrystusa”.
List do Judy 21 „oczekując na miłosierdzie naszego Pana Jezusa Chrystusa do życia wiecznego”.
Wszystkie te fragmenty Pisma Świętego odnoszą się do pochwycenia i mówią o nim tak, jakby mogło ono nastąpić w każdej chwili. To jest coś, na co zawsze czekamy. Ponieważ czekamy na osobę — Pana Jezusa Chrystusa — a nie na znaki czy wydarzenia. „Oczekujemy Jego Syna z nieba” (1 Tesaloniczan 1:10).
Argumenty przeciwko nieuchronności
Chociaż te fragmenty Pisma wydają się jasno przedstawiać ideę nieuchronności lub przyjścia Chrystusa w każdej chwili, są tacy, którzy kwestionują ten pogląd i twierdzą, że Nowy Testament nie naucza, że Jezus może przyjść w każdej chwili. Powszechnie podaje się trzy główne argumenty przeciwko nieuchronności.
Po pierwsze, twierdzi się, że skoro ewangelia musiała być głoszona na całym świecie, zanim Chrystus mógł powrócić, nie mógł powrócić w każdnym momencie (Dz 1,8). Musimy pamiętać o potężnej sile napędowej misji we wczesnym kościele. Do 50 roku n. e ewangelia dotarła już do Europy. To spełniło wymóg ewangelii docierającej do najdalszych zakątków ziemi. Również w liście do Tesaloniczan Paweł wspomniał o pochwyceniu. Powiedział „my, którzy żyjemy i pozostajemy”. Najwyraźniej nie widział niczego, co by stało na drodze do przyjścia Chrystusa za jego życia ani w jakimkolwiek momencie. .
Po drugie, przeciwnicy nieuchronności utrzymują, że Jan 21:18-19 wyklucza pochwycenie w każdej chwili, ponieważ mówi, że Piotr musiał żyć aż do starości. Jednak sam Piotr zachęcał wierzących do szukania przyjścia Pana (1 P 1:13; 4:7). Wiedział, że może umrzeć nagle (2 P 1:14). Również inni wierzący spodziewali się przedwczesnej śmierci Piotra, ponieważ kiedy Rhoda powiedziała wierzącym w Dziejach Apostolskich 12 wiadomość o jego uwolnieniu z więzienia, powiedzieli: „Oszalałaś”, a kiedy się im ukazał, „zobaczyli go i byli zdumiony” (Dzieje Apostolskie 12:15-16). Najwyraźniej nie mieli pojęcia, że będzie to długie życie. Kiedy czekali na przyjście Pana, z pewnością nie chodzili codziennie, pytając: „Zastanawiam się, czy Piotr już nie żyje? ” Co więcej, fragment z Jana 21 nie został nawet napisany i rozesłany do kościołów aż do piętnastu do dwudziestu lat po śmierci Piotra, więc Jan 21:18-19 nie jest przeszkodą dla nieuchronności.
Trzecim argumentem przeciwko nieuchronności jest to, że Świątynia musiała zostać zniszczona przed powrotem Chrystusa (Mt 24:1-3). Należy pamiętać, że w Ewangelii Mateusza 24 Jezus nie mówił o Porwaniu ani o Kościele, ponieważ Kościół był jeszcze tajemnicą i nie został jeszcze objawiony, a tym bardziej ustanowiony. W Ewangelii Mateusza 24 nie ma nic, co odnosiłoby zniszczenie Świątyni do czasu pochwycenia, ani nie sugeruje, że musi to nastąpić najpierw.
Jezus może przyjść dzisiaj!
Przyjście Chrystusa w każdej chwili jest jedną z prawd Nowego Testamentu, która ma nas napełnić nadzieją, oczekiwaniem i motywacją do pobożnego życia. Wierzący powinni żyć z tą nadzieją każdego dnia — nadzieją, że Jezus może przyjść dzisiaj! Tylko pogląd pre-trybulacjonizmu pozwala na tę błogosławioną nadzieję (Tytusa 2:13). Donald Grey Barnhouse wykorzystał starą piosenkę „G Is it the Crowning Day”? aby pokazać, o co chodzi.
Jezus może przyjść dzisiaj,
Miłego dnia! Miłego dnia!
I zobaczę mojego przyjaciela; Skończą się niebezpieczeństwa i kłopoty
Jeśli Jezus miałby dzisiaj przyjść.
Miłego dnia! Miłego dnia! Czy to dzień ukoronowania?
Będę żyć dzisiaj, i nie będę się niepokoić,
Jezu, mój Panie, wkrótce cię zobaczę;
Miłego dnia! Miłego dnia! Czy to dzień ukoronowania?
Aby uświadomić sobie, że tylko pogląd pochwycenia przed uciskiem jest spójny z nieuchronnością, dr Barnhouse uwielbiał wskazywać, że jeśli mid-trybulacjoniści lub post-trybulacjoniści śpiewają tę piosenkę, musieliby powiedzieć:
Jezus nie może dzisiaj przyjść,
Smutny dzień! Smutny dzień!
I nie zobaczę mojego przyjaciela; Niebezpieczeństwa i kłopoty się nie kończą
Ponieważ Jezus nie może dzisiaj przyjść.
Smutny dzień! Smutny dzień! Dziś nie jest dzień ukoronowania?
Nie będę żył dzisiaj i będę niespokojny,
Bestię i fałszywego proroka wkrótce zobaczę,
Smutny dzień! Smutny dzień! Dziś nie jest dzień ukoronowania?
Możemy się pośmiać z tej parodii. Ale to prawda. Pogląd pre-trybulacjonizmu to jedyny pogląd, który uczciwie utrzymuje, że Jezus móże przyjść dzisiaj. .
Pewnego razu poprosiłem nieżyjącego już doktora Johna Walvoorda, aby przedstawił mi najprostszy, najłatwiejszy sposób udowodnienia innej osobie prawdziwości pochwycenia przed uciskiem. Odpowiedział bez wahania i powiedział, że wystarczy zadać komuś dwa proste pytania. Najpierw zapytaj tę osobę: „Czy wierzysz, że Jezus wraca, aby porwać swój lud do nieba?” Jeśli osoba mówi „Tak”, zadaj drugie pytanie. „Czy wierzysz, że pochwycenie może nastąpić w każdej chwili?”Jeśli osoba odpowie „Tak”, to dr Walvoord powiedział: „W takim razie powiedz tej osobie – jesteś pre-trybulacjonistą!” Miał całkowitą rację. Tylko wierzący w porwanie przed uciskiem może słusznie wierzyć, że Jezus może wrócić w każde chwili– że pochwycenie może nastąpić dzisiaj.
Wczesny kościół miał specjalne hasło, którego używali do identyfikowania się. Używali tego słowa jako specjalnego pozdrowienia. Tym słowem, które pojawia się tylko raz w Nowym Testamencie, było Maranatha (1 Kor 16:22). Jest to słowo aramejskie, którego poganie mówiący po grecku nie mogli zrozumieć. Składa się z trzech aramejskich słów: Mar (Pan), ana (nasz) i tha (przyjdź). Dlatego jest to rodzaj jednowyrazowej modlitwy – „Panie nasz, przyjdź”.
Oczywiście Maranatha ma sens tylko w świetle zbliżającego się przyjścia Chrystusa. Po co mówić Maranatha („Panie nasz, przyjdź”), jeśli wiesz, że Chrystus nie może przyjść przez co najmniej 3 ½ – 7 lat, jak uczą inne poglądy na temat pochwycenia? To piękne, że wczesny kościół ukuł to pozdrowienie, aby odzwierciedlić ich nieustającą nadzieję, gorliwe i żarliwe oczekiwanie na pochwycenie. Bez wątpienia to oczekiwanie było potężnym bodźcem do osobistej czystości i ewangelizacji. Pomyśl, jak zmieniłby się dzisiejszy kościół, gdybyśmy powrócili do tej formy pozdrawiania naszych braci i sióstr w Chrystusie. Pomyśl, jak zmieniłoby się nasze życie, gdyby to proste powitanie było zawsze na ustach oczekujących ludzi. Maranatha!
Błogosławiona Nadzieja
Prawda pochwycenia ma być pocieszeniem i błogosławieństwem dla ludu Bożego. Jest konsekwentnie przedstawiana w Nowym Testamencie jako niezawodna nadzieja, której lud Boży będzie z niecierpliwością oczekiwał. Oto trzy kluczowe fragmenty, które przedstawiają błogosławieństwo i pocieszenie w pochwyceniu.
W Ewangelii Jana 14:1-3 Jezus powiedział:
Niech wasze serce się nie trwoży; wierzycie w Boga, wierzcie też we Mnie. W domu Mojego Ojca jest wiele miejsc zamieszkań; gdyby tak nie było, powiedziałbym wam: bo idę przygotować wam miejsce. Jeśli pójdę i przygotuję dla was miejsce, przyjdę ponownie i przyjmę was do Siebie, abyście tam, gdzie jestem, i wy byli.
Tytusa 2: 13 mówi: „oczekując błogosławionej nadziei i pojawienia się chwały naszego wielkiego Boga i Zbawiciela, Chrystusa Jezusa”. W 1 Tesaloniczan 4:18, po opisaniu pochwycenia, Paweł kończy łagodnym przypomnieniem: „Dlatego pocieszajcie się nawzajem tymi słowami”. Doktryna uniesienia jest kojącym balsamem dla zmartwionych serc. To błogosławieństwo i pocieszenie dla ludu Bożego.
Zatrzymaj się i pomyśl o tym przez chwilę. Gdyby Paweł nauczał o pochwyceniu w połowie ucisku, przed gniewem lub po ucisku, czy prawda o pochwyceniu byłaby tak pocieszająca? Jeśli lud Boży musi wytrzymać trzy i pół roku lub całe 7 lat ucisku, zanim Pan przyjdzie, jak wielką pociechą byłoby to pochwycenie? Jeśli musimy stawić czoła uciskowi, zanim On przyjdzie, Jezus musiałby zmienić słowa: „Niech wasze serca się nie trwożą” w Ew. Jana 14:1 na: „Niech wasze serce się nie trwoży”. Świadomość, że musimy przeżyć ucisk, byłaby co najmniej kłopotliwa.
Zadaj sobie te proste pytania? Jak pocieszająca byłaby świadomość, że Jezus przyjdzie po 3 ½ lub 7 latach piekła na ziemi? Jak by to było, gdybyś przy grobie ukochanej osoby usłyszał, jak pastor czyta piękne słowa z 1 Tesaloniczan 4:13-17, a następnie mówi: „A gdy przetrwamy część lub całość Ucisku, Jezus przyjdzie i porwie nas do nieba i zjednoczy nas z naszymi bliskimi — pocieszajcie się nawzajem tymi słowami?” Czy mógłbyś szczerze ekscytować się pochwyceniem, gdybyś wiedział, że musisz wytrzymać na ziemi czas, w którym zostaną wylane wszystkie sądy z Objawienia 6-16? Czas, kiedy Antychryst będzie egzekwował swój znak, a ty i twoja rodzina nie będziecie mieli prawa kupować ani sprzedawać.
Szybkie porównanie
Załóżmy przez chwilę, że pochwycenie nastąpi w połowie lub pod koniec ucisku. Wiem, że to przerażająca myśl. Ale wytrzymaj ze mną przez chwilę. Co spodziewamy się znaleźć w 1 Tesaloniczan 4:13-18? A jak to się ma do tego, co znajdujemy w tych wersetach? Po pierwsze, spodziewalibyśmy się, że Tesaloniczanie będą się radować, że ich bliscy już umarli i poszli do nieba i nie będą musieli znosić przerażenia ucisku. Jednak w 1 Tesaloniczan 4 wierzący pogrążają się w smutku, ponieważ obawiają się, że ich bliscy stracą pochwycenie. Tylko porwanie przed uciskiem nadaje sens z ich żalowi.
Po drugie, spodziewalibyśmy się, że Tesaloniczanie będą raczej niezadowoleni z powodu ich zbliżającej się próby w czasie ucisku, zamiast smucić się z powodu swoich zmarłych bliskich, spodziewalibyśmy się, że będą pytać o szczegóły dotyczące ucisku i Antychrysta. Jednak u Tesaloniczan nie ma obaw ani pytań o nadchodzący dzień gniewu lub Antychrysta. Czemu? Oczekiwali Chrystusa, nie Antychrysta.
Po trzecie, spodziewalibyśmy się, że Paweł, mając na uwadze ich smutek po zmarłych bliskich, będzie przypomniał im, że ich obecny smutek jest nieistotny w świetle nadchodzącego przyszłego czasu ucisku. Jednak nie ma tu nawet wzmianki o zbliżającym się ucisku. To, co znajdujemy w 1 Tesaloniczan 4, pasuje jak ulał do pozycji ochwycenia przed uciskiem, ale jest całkowicie nie do pogodzenia ani z mid-trybulacjonizmem, ani z post-trybulacjonizmem. Błogosławiona nadzieja pochwycenia polega na tym, że Jezus przyjdzie i zabierze nas, abyśmy byli z Nim na zawsze, zanim rozpęta się czas ogólnoświatowego spustoszenia.
I jaka to pociecha i błogosławieństwo!
MARANATA!